Naklejki domingowe, często zwane potocznie naklejkami wypukłymi lub żelowymi, są obecnie powszechnie wykorzystywane jako elegancki, a czasem wręcz nieodłączny element oznakowywania produktów firm z praktycznie każdej branży. Dzięki trwałości, dodatkowej wartości wizualnej tworzonej przez efekt 3D i odbicie światła oraz niewielkiej cenie jednostkowej, zyskały sobie uznanie wśród klientów i są chętnie przez nich używane.
Produkt to niby banalny, ot kawałek wyciętej folii samoprzylepnej z nadrukiem, pokryty warstwą przeźroczystej żywicy, a jednak również przed zamówieniem naklejek musimy chwilę się zastanowić, jaki rezultat chcemy osiągnąć. Warto zacząć od wyboru folii – oprócz oczywistego wyboru koloru lub efektu (np. folia lustrzana, szczotkowana, odblaskowa itd.) wybieramy również pomiędzy foliami ze standardowym klejem lub jego trwalszą wersją. Doming sam w sobie chroni powłokę folii, dzięki czemu wydłuża żywotność standardowego kleju na folii ekonomicznej, niemniej jeśli zależy nam na bezapelacyjnej trwałości, to warto zainwestować nieco więcej. Folię ze wzmocnionym klejem zaleca się przede wszystkim przy produkcji naklejek do użytku zewnętrznego.
Kolejną rzeczą jest wybór metody druku. Kto choć trochę miał do czynienia z rynkiem poligraficznym, wie, że metod nanoszenia jest cały szereg –od sitodruku począwszy, przez druk solwentowy, lateksowy i UV, a na termotransferze i offsecie skończywszy, co i tak jest zestawieniem mocno uproszczonym. Każda z tych metod ma swoje wady i zalety:
- Sitodruk – charakteryzuje się ostrymi krawędziami nadruku i dobrym, jednolitym kryciem, ale ogranicza nas w zakresie kolorystyki (przejścia tonalne lub wielobarwne grafiki są wykonalne, lecz problematyczne). Przy naprawdę niewielkich partiach druku droższy od solwentu, ze względu na koszty przygotowania i konieczność nakładania każdego koloru osobno.
- Druk solwentowy – chyba najbardziej powszechna metoda druku w branży naklejkowej w Polsce. Tani, dość dobry jakościowo, i daje możliwość druku skomplikowanych grafik lub nawet zdjęć (również w wysokiej jakości, choć nie fotograficznej). Mankamentem może być tzw. „szum” oraz szkodliwość dla środowiska, a dla bardziej wymagających – wspomniana jakość wydruku.
- Druk lateksowy – zasadniczo jest to ekologiczny zamiennik solwentu, pozwalający na drukowanie na różnych mediach, którego jedyną różnicą z punktu widzenia produkcji naklejek domingowych jest wyższa jakość i lepsza ostrość druku.
- Druk UV – droższy od solwentu, ale często lepszy jakościowo i niezwykle uniwersalny (da się drukować niemal na wszystkim). Problemem może być uzyskanie idealnego krycia w przypadku ciemnych kolorów-efekt może zależeć od dopasowania profilu kolorystycznego do podłoża oraz umiejętności osoby obsługującej maszynę.
- Termotransfer – efekt wydruków wykonanych tą metodą jest zbliżony do sita, czyli doskonałe krycie i jednolitość kolorów. Brak możliwości druku małych, skomplikowanych grafik, ale możliwość uzyskania dodatkowych efektów z folii np. metalicznych, transferowanych na ciepło na folię samoprzylepną. Wadą jest również ograniczona przestrzeń kolorystyczna.
- Offset – z punktu widzenia produkcji naklejek domingowych ta metoda jest praktycznie niewykorzystywana, albowiem najczęściej stosuje się ją do podłoży wsiąkliwych (głównie papieru), a ponadto koszty przygotowania do druku są wysokie i zwracają się dopiero przy bardzo dużych nakładach.
Ostatnią kwestią jest wybór kształtu naklejki.
Jak widać, nawet zlecenie produkcji naklejek może stanowić swego rodzaju wyzwanie. Jeśli potrzebujesz fachowej porady, możesz zwrócić się o pomoc do firmy Unital, która specjalizuje się w produkcji naklejek wypukłych i innych produktów z wykończeniem domingowym.